- Byłam pewna, że dam sobie radę - mówi starsza posterunkowa Agnieszka Olejniczak. - Nie wiedziałam tylko, czy mi szczęście dopisze.

Szczęście Agnieszce dopisało. Najpierw bezbłędnie odpowiedziała na 80 pytań testowych. Potem dostała do sprawdzenia dwa dokumenty, w których musiała znaleźć błędy. Były to notatki służbowe napisane przez policjantów. Poradziła sobie ze wszystkim. Na koniec zawodów wzięła udział w dwóch scenkach. W jednej zgłosił się do niej szantażowany ksiądz, który potrzebował pomocy i dyskrecji. W drugiej została wezwana do zdemolowanego mieszkania, w którym kobieta i mężczyzna poskarżyli się na byłego męża poszkodowanej.

- W trakcie legitymowania poszkodowanych wykryłam, że konkubin tej pani jest poszukiwany listem gończym. Nie obyło się bez zakucia go w kajdanki, przedstawienia mu jego praw i pouczenia kobiety, co ma zrobić w tej sytuacji - opowiada najlepsza w Polsce dzielnicowa.

Dla naszej starszej posterunkowej to była przysłowiowa bułka z masłem - na co dzień pracuje bowiem w najniebezpieczniejszej dzielnicy Pabianic. To ona łagodzi awantury rodzinne na ulicach Pięknej, Widok, Żabiej i Łąkowej. Pod jej opieką jest też Nowy Rynek, na którym często wysłuchuje zwaśnionych handlarzy, ściga złodziei i oszustów. Na dodatek w rewirze ma cmentarz, ściga więc nawet złodziei kwiatów z grobów.

- Gdy studiowałam resocjalizację w Częstochowie, postanowiłam, że będę pracować w policji. Najpierw zatrudniłam się jako pracownik cywilny i spokojnie czekałam, aż będą przyjęcia. Od 3 lat jestem dzielnicową - mówi. - Zawsze zaczynam spokojnie i tym wygrywam. Większość osób na widok kobiety zachowuje się spokojnie. Ale gdy jest taka potrzeba, potrafię zareagować ostro. Niektórzy już się o tym przekonali.

- Jestem z niej dumny - mówi komendant, młodszy inspektor Zdzisław Stopczyk, jej przełożony. - Starszy posterunkowy Agnieszka Olejniczak jest bardzo pracowita, zdyscyplinowana i odważna. Codziennie w pracy jest uśmiechnięta, grzeczna, ale stanowcza. Osiągnęła bardzo dobre wyniki ze sprawdzianów: z wychowania fizycznego i w strzelaniu.

We wtorek Agnieszka Olejniczak odbierze nagrodę od komendanta wojewódzkiego Ferdynanda Skiby. Wiemy, że będą to pieniądze. Potem w towarzystwie rodziców, męża i komendanta Stopczyka zostanie zaproszona do komendanta wojewódzkiego na kawę. Z Katowic za zajęcie I miejsca w Polsce przywiozła kino domowe i telefon.


***
AGNIESZKA OLEJNICZAK

WIEK: 29 lat.

BROŃ SŁUŻBOWA: walter P-99.

STAN CYWILNY: mężatka.

STOPIEŃ: starszy posterunkowy.

WYKSZTAŁCENIE: ukończyła Technikum Ochrony Środowiska, Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Częstochowie i Policyjną Szkołę w Słupsku.