Nocą z poniedziałku na wtorek autobusy były puste. Nocą z wtorku na środę jedyną pasażerką była reporterka „Życia Pabianic”, która chciała napisać artykuł o nocnych pasażerach. MZK zarobił… 10 zł. Pabianiczanie nie korzystają z autobusów „N”, a łodzianie nie wiedzą, że jest taka linia. Utrzymywanie autobusów i kierowców na pustych przebiegach jest absurdem. Jeśli nadal nie będzie chętnych, linia prawdopodobnie zostanie zlikwidowana.