15-letni Kuba i rok starszy Konrad (Zjednoczeni Pabianice) ucieszyli się na wieść o powołaniu do reprezentacji kraju do lat 17. Występ w stroju z orłem na piersi był ich najskrytszym marzeniem. Ogromną radość szybko zmącił fakt, że za wyjazd na zawody Pucharu Świata w niemieckim Koblenz trzeba będzie zapłacić. Po 100 euro za jednego zawodnika.
- To koszty hotelu, wyżywienia i opłata startowa - mówi Janusz Keller, prezes klubu Zjednoczeni. - Związek szermierczy opłaca jedynie przejazd do Niemiec.
Dlaczego centrala pokrywa tylko część kosztów?
- Kuba i Konrad w klasyfikacji związkowej zajmują miejsca gorsze niż ósme. A związek w całości finansuje wyjazd tylko pierwszych ośmiu zawodników - wyjaśnia prezes. - Za wyjazd pozostałych szermierzy musi zapłacić klub.
Zjednoczeni takich pieniędzy nie mają, bo klub ledwie wiąże koniec z końcem. Życie Pabianic poinformowało o sprawie koordynatora do spraw sportu, Łukasza Stencla.
- Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby chłopcy pojechali do Niemiec - zapowiada Stencel. - Mam nadzieję, że w magistracie znajdą się pieniądze.
Sprawę w urzędzie trzeba załatwić najpóźniej do czwartku. W piątek kadra wyjeżdża z Warszawy do Koblenz. Zawody odbędą się w przyszłą niedzielę, 27 stycznia.