W sobotę, 17 września na terenie Osady Rybackiej w Sereczynie było gwarno i wesoło. Piknik na święto rodzin zastępczych urządziło tu Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Były strefy zabaw dla dzieci, a dla dorosłych panele dyskusyjne. Rodziny opowiadały swoje historie, dzielono się troskami i radościami. Była to też okazja do podsumowania programu "Razem damy radę", które realizowało przez cały rok Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Wszystkich częstowano kanapkami, ciastem, gorącymi daniami i napojami. Dzieciaki miały okazję do wygrania ciekawych nagród w konkursach.

- Piknik jest okazją, by Wam podziekować za miłość okazaną dzieciom. Za stworzenie im domu bezpiecznego, pełnego serca i miłości - mówił starosta Krzysztof Habura. 

Okazuje się, że w powiecie pabianickim działa 140 rodzin zastępczych, które opiekują się prawie 190 dziećmi. Najwięcej, bo aż 90 jest rodzin spokrewnionych, które dla dzieci tworzą ich krewni. Są to zwykle dziadkowie, ale są też rodziny zastępcze stworzone dla swych młodszych braci i sióstr przez starsze rodzeństwo. Mamy też 7 rodzin zawodowych w tym 3 specjalistyczne. Te ostatnie to rodziny, w których opiekę znajdują dzieci specjalnej troski.

W gminie Lutomiersk od 2018 roku jest jedyny w powiecie rodzinny dom dziecka. Stworzyli go panstwo Agnieszka i Adam Ołubkowie. Dziećmi przekazywanymi  im pod opiekę pan Adam i pani Agnieszka zajmują się od 2001 roku. Zaczynali jako niezawodowa rodzina zastępcza dla dwójki podopiecznych domu dziecka. Z czasem przeszli kursy i stali się rodziną zawodową, aż cztery lata temu  załozyli rodzinny dom dziecka. Dziś mają pod opieką 11 dzieci (oprócz trójki swoich rodzonych).  Dwoje najmłodszych ma 4  i 8 miesięcy.

- Jest może trochę głośno - zwierzyl się pan Adam. - Ale jak jest cicho, to znaczy, że dzieci sa nieszczęśliwe.