- Tam bawią się moje dzieci, uderzenie o taki pręt może zakończyć się tragicznie – oburza się nasz czytelnik.

Rura jest mocno owinięta taśmą, tak żeby zakryć ostre krawędzie.

- Zabezpieczyliśmy ją – mówi Tomasz Gierdojć, kierownik Ośrodka Rekreacji w Lewitynie. - Po prostu popsuła się jedna z zabawek „bączek”, który jest już w naprawie.

Kiedy wróci na swoje miejsce?

- Myślę, że już na weekend zabawka stanie przy piaskownicy – zapewnia kierownik.