Wczoraj około godziny 17.00 policjanci i funkcjonariusze Izby Celnej wkroczyli do magazynu w centrum Pabianic. Była tam nielegalna rozlewnia alkoholu. Na gorącym uczynku wpadli dwaj mężczyźni w wieku 35 i 39 lat (w przeszłości notowani). Obaj zostali przyłapani w chwili, gdy odkażali i rozlewali kolejne porcje alkoholu.
W magazynach policjanci natrafili na 5000 litrów alkoholu, częściowo odkażonego i rozlanego do plastikowych butelek o pojemności 1 litra. Były tam również chemikalia do odkażania, 12 pustych pojemników o pojemności 1000 litrów i 5 pojemników o tej samej pojemności – już napełnionych alkoholem.
Na zapleczu magazynu policja znalazła instalację do przepompowywania i odkażania spirytusu. Były tam także filtry i gumowe węże.
Wiadomo już, że zatrzymani mężczyźni wynajmowali magazyny upadłego "Pamoteksu" od co najmniej pół roku. 
Teraz policjanci tropią, dokąd zawożono odkażony spirytus i z kim współpracowali zatrzymani.