– Mówią, że nie mamy siły biegać, że strażnik miejski jest ospały, więc zamierzamy to zmienić. Będzie siłownia, w której zaczniemy regularnie trenować – mówi jeden ze strażników miejskich.

Pieniądze na siłownię związki zawodowe strażników NSZZ Solidarność zdobyły od sponsorów. W sumie 5 tysięcy dały: PAFANA S.A., ZEC, ZGM i ZWiK. Te pieniądze wpłynęły na konto miasta, a teraz – decyzją Rady Miejskiej – przekazane zostaną na konto Straży Miejskiej.

– Kupujemy sprzęt za 4.000 zł. 500 zł wydamy na transport. Dodatkowo dokupujemy jeszcze za 500 zł worek treningowy – wyjaśnia strażnik.

Teraz własnymi rękoma strażnicy po godzinach pracy malują ściany i przerabiają niepotrzebne pomieszczenie na salę ćwiczeń. Fotoreportaż na stronie: solidarnoscsm.pl.tl/Plany-i-ich-realizacja.htm?PHPSESSID=2c5779d6a4fdc43765190ec31b638a20