– Ustalono, że pabianiczanin wynosił z firmy dokumenty stanowiące tajemnicę służbową – mówi sierżant sztabowy Joanna Szczęsna z pabianickiej policji. – Ogłaszał się w internecie i umawiał z klientami.
Za jedną z takich transakcji miał dostać 1.300 złotych.
Policjanci przeszukali mieszkanie zatrzymanego. Zabezpieczyli komputer oraz kilkaset faktur. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Odpowie za ujawnianie tajemnicy służbowej firmy. Grozi za to kara pozbawienia wolności do dwóch lat.