Sezon studniówkowy w szkołach zaczyna się zazwyczaj po Nowym Roku, jednak pierwsze przygotowania uczniowie i rodzice rozpoczynają już w październiku. Studniówki już dawno wyszły z sal gimnastycznych. Teraz uczniowie bawią się w hotelach, salach czy dworkach. Te trzeba zarezerwować z dużym wyprzedzeniem - czasem i nawet rocznym. Dodatkowo wynająć trzeba didżeja, fotografa, kamerzystę.

Przed imprezą uczniowie zostają po lekcjach, aby ćwiczyć układ do poloneza, który zaprezentują nauczycielom oraz rodzicom. Inne grupy szykują pokazy dodatkowe – kabarety albo przedstawienia.

To czas, w którym uczniowie żegnają się powoli ze szkołą i wkraczają w dorosłe życie. Dlatego świętują, a właściwie odliczają – 100 dni do egzaminu dojrzałości.

W tym roku jednak pandemia koronawirusa pokrzyżowała te plany. Obecna sytuacja nie pozwala na organizację dużych imprez. Jednak uczniowie nie rezygnują z imprezy i chcą zorganizować bal maturalny.

- Zaplanowana na 23.01.2020 roku studniówka, w związku z sytuacją epidemiologiczną w kraju musiała zostać przełożona na inny termin i tym samym staje się BALEM MATURALNYM! – czytamy w komunikacie, który dostali maturzyści z II Liceum Ogólnokształcącego w Pabianicach.

Bale Maturalny miałby odbyć się już po maturach - w czerwcu. Wtedy też szkoły mają nadzieję, że sytuacja pozwoli na zorganizowanie imprezy. Na ten moment takiego pozwolenia nie ma.

- Nie zgodziłbym się na zorganizowanie studniówki w obecnych warunkach – mówi dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego Krzysztof Zajda.

Zeszłoroczni maturzyści nie mogli liczyć na uroczyste, tradycyjne zakończenie roku. W tym roku nie odbędą się studniówki.

- To nie tylko impreza, ale również wspomnienia, do których wraca się latami. Wkrótce zaczniemy nowy rozdział w naszych życiach, więc chcielibyśmy zakończyć go takim fajnym wydarzeniem – słyszymy od jednej z maturzystek.

Inne szkoły nie podjęły jeszcze decyzji. W I Liceum Ogólnokształcącym mówi się o całkowitym odwołaniu imprezy. W Zespole Szkół nr 1 i 2 prace organizacyjne zostały wstrzymane.