W piątek około 12.20 policja pojechała na ulicę 20 Stycznia. W bloku pod numerem 24, w mieszkaniu na pierwszym piętrze, na podłodze leżała kobieta. Policja o pomoc poprosiła strażaków. Po drabinie próbowali dostać się do mieszkania. 

Strażakom nie udało się wejść przez balkon, ani okno, więc wyłamali drzwi do mieszkania. 

90-letnia pani Marianna K. nie mogła samodzielnie się podnieść. Był z nią kontakt. Strażacy udzielili jej pomocy. Przyjechała karetka pogotowia. Ratownicy zajęli się starszą panią.