Przedstawiciele PO zwołali konferencję prasową na ul. Karniszewickiej w pobliżu wiaduktu kolejowego. To ważne dla pabianiczan miejsce, bo co kilkanaście minut zatrzymuje się tu ruch drogowy ze względu na przejeżdżajace pociągi. Miasto złozyło do Sejmiku woj. łódzkiego wniosek o pieniądze na przebudowę wiaduktu. Sejmik właśnie uchwalił budżet na 2023 rok. Jest rekordowy – dochody mają wynieść ponad 1 miliard 680 milionów złotych, a wydatki ponad 1 miliard 706 milionów zł. Pieniędzy dla Pabianic w nim nie ma.

- Odrzucono łącznie 53 poprawki do budżetu zgłoszone przez radnych Koalicji Obywatelskiej – informuje  Marcin Bugajski, przewodniczący Klubu KO w sejmiku. – Wśród nich były wnioski o pieniądze dla Pabianic. A o jakie pieniądze i na co starał się pabianicki samorząd?

– Wnioskowaliśmy o przyznanie Pabianicom około 9,5 mln złotych – mówi Krzysztof Rąkowski, przewodniczący Rady Miejskiej z KO. – Nie dostaliśmy ani grosza.

Pabianice złożyły trzy wnioski o pieniądze do budżetu województwa.

- Liczyliśmy na 400 tys. zł na dokumentację projektową i rozpoczęcie prac nad przebudową wiaduktu przy ul. Lutomierskiej. To bardzo potrzebna inwestycja w Pabianicach – mówi Rąkowski. – Wniosek na 2 mln dotyczył najmłodszych mieszkańców miasta. Dotyczył zakupu interaktywnych podłóg dla pabianickich przedszkoli. Też nie zyskał zgody radnych sejmiku. Przepadł też wniosek dotyczący programu rehabilitacji pocovidowej w powiecie pabianickim wraz z doposażeniem oddziału w Pabianickim Centrum Medycznym za ok. 7 mln zł.

– Nie liczą się potrzeby mieszkańców, potrzeby dzieci. Liczy się przede wszystkim to, kto rządzi w danym samorządzie – mówi Dawid Zakrzewski z pabianickiej KO.

Za budżetem Sejmiku Województwa Łódzkiego zagłosowało 18 radnych, 13 było przeciwnych, 2 wstrzymało się od głosu.