- Otwarcie ofert nastąpi w tym tygodniu. Ten kto wygra, musi w ciągu 150 dni dostarczyć autobusy – mówi Piotr Adamski, przewodniczący Rady nadzorczej MZK. - Na trasy wyjadą we wrześniu lub październiku.
Za tydzień do Niemiec leci prezes MZK Jarosław Habura. Razem z mechanikiembędzie oglądał używane many, które mają po 9-10 lat i jeszcze jeżdżą.
- Osiem będzie w czerwcu wycofanych z ruchu – wyjaśnia Adamski. - Jeśli będą w dobrym stanie i w dobrej cenie, to je kupimy. Jeśli będą za drogie,weźmiemy przynajmniej sześć.
Toczą się też rozmowy w sprawie stacji benzynowej. Są trzy opcje: sprzedaż,wydzierżawienie lub poprowadzenie własnej pod szyldem np. Orlenu.
- Pierwszy wariant nie wchodzi w grę, a do zrealizowania tego ostatniegojest potrzebnych od 2,5 do 4 milionów złotych – wylicza.
MZK przygotowuje też teren do sprzedaży. Będzie to działka przy zajezdniprzy ul. Lutomierskiej o pow. 1 hektara. Niebawem ruszy też remont myjnidla autobusów.
- Po remoncie będziemy mogli świadczyć usługi, czyli myć usługowo auta ciężarowe i autobusy – dodaje Adamski. - Obok zostaną urządzone miejsce
socjalne z natryskami dla kierowców tirów i parking.