Około godziny 1.00 policjanci patrolowali okolice ulicy Skłodowskiej. Zwrócili uwagę na młodego mężczyznę, który na ich widok odwrócił się i pospiesznym krokiem poszedł w przeciwną stronę. Policjanci go zatrzymali. 26–letni Sebastian B. miał przy sobie szklaną dulawkę z narkotykiem, gotowym do zapalenia.
Dziś usłyszał zarzuty. Za posiadanie narkotyku grozi mu do roku pozbawienia wolności.

Drugi z zatrzymanych miał przy sobie kilka dilerek z narkotykami. Wciąż jest przesłuchiwany. Policja prowadzi czynności śledcze. O ich wyniku poinformujemy później.