Mam tylko jedno pytanie do kolegów Piotra jaką prędkością jechał Piotrek w chwili wypadku ?

głupoty sama prawda

lesiu - co szkoła zamknięta to się nudzisz i głupoty piszesz?

ale wy tu gadacie głupoty mając taki motocykl nie jeździ sie wolno to raz dwa ze ciężarówka nie wyjedziesz tak szybko jak osobowym który ma parę metrów długości a nie kilkanaście a po trzecie znalem Piotrka i mogę dać sobie rękę uciąć że gdyby nie ten TIR to on dalej by żył a zresztą co mogą wiedzieć ci co jeżdżą tylko samochodami a nigdy nie jechali na motorze ćwoki

mam prosbe, jesli ktos nie wie dokladnie w jaki sposob zdarzyl sie ten wypadek to niech nie pier... glupich rzeczy kto tu jest winny a kto nie.piotrek byl moim dobrym kumplem, a ponad to wspanialym czlowiekiem. i wszyscy bez wyjatkow powinni chylic czola w jego imieniu.teraz to mozna sobie tylko gadac bez sensu. zycia mu to nie przywroci.wszystkim ktorzy go znali jest tylko szkoda ze taki " fajny wariat " musial zginac tak wczesnie.PEŁEN SZACUNEK DLA PIOTRA!!!

Zginął kolejny motycyklista, tylko przez to iz inni użytkowicy dróg nie szanują Naszych praw. Jeżdzem róznymi motycyklami od 30 lat, po Europie, ale bezmyślnośc w Polsce innych kierowców i ich złosliwość wobec motycyklistów przekracza wszelki zasady.

...naprawde mi szkoda chłopaka bo go znałem. Wiem, że motocykle lubił od lat, i też jeździł od dawna. Przyspieszenie, predkość, odgłos silnika to jest to co kręci motocyklistów najbardziej. Taka maszyna właśnie jak JEGO YZF R6 dostarcza niewątpliwie tych wrażeń. Śmierć jaka GO spotkałą jest tragiczna. Jednak mam nadzieje, że chociaż nie czuł bólu i się nie męczył.
Niektórzy z was piszą negatywnie o motocyklistach, to jest wasze zdanie - ok, ale ci którzy złe słowa pisza o tym chłopaku powinni się nieco zastanowić nad sobą. Nie znali człowieka a wyzywaja go od debili...jest poprostu nie na miejscu...troche szacunku dla zmarłego.
Ich tam jechało kilku i każdy z nich mógł przecież tak skończyć. Ja zawsze powtarzam, że wszystko dla ludzi. Ja często jadąc z pracy w nocy, widzę jakie manewry odpierdzielają kierowcy tirów, że klękajcie narody.
...SpoczywaJ w pokoju i suń po "niebieskich autostradach"
p.s. pozdr dla motocyklistów

A propo's wlasnie jak wracalem do domu zapierdalalo 2 kamikadze... A pozniej sie ludzie dziwia ze motocyklisci gina w wypadkach...

Jak by był doświadczonym motocyklistą to by pewnie jeżdził do dziś , szkoda mi tego kierowcy

Jaczylijaa, tak masz racje - dopoki kierowcy samochodow nie zrozumieja ze motocykl jest szybki i do czasu kiedy motocyklisci nie zrozumieja ze ulica to nie jest zamkniety tor i nie beda wykorzystywac mocy swoich maszyn w normalnym ruchu...

ja_arek widac, ze malo jezdzisz, bo nie widzisz co tirowcy odpier... na drogach. a juz na pewno w zyciu nie jezdziles motocyklem. wlasnie tacy jak ty nie wiedza, ze motocykl to tez pelnoprawny uczestnik ruchu. dla kogos takiego jak snowman byl to kolejny dawca, ale on jak kazdy mial rodzine i byl dla nich wszystkim. popieram neostradak, bo go znalam. a teraz mozemy sie tylko pomodlic za niego i zapalic swieczke[*]. do czasu kiedy kierowcy samochodow nie zrozumieja, ze motocykl jest szybki i pojawia sie znikad liczba takich wypadkow nie zmaleje.

Bardzo jest dziwne ze ktos nie znajac go uzywa zdania ze jest debilem. Ten chlopak jezdzil wspaniale i kazdy sadzi ze moglby byc jednym z najlepszych motocyklistow w Polsce.Ewidentna wina jest kierowcy ciezarowki ktory zabil mlodego chlopaka ktory byl kochany nie przez jedna osobe.Mam pytanie: dlaczego wiekszosc osob wini tego mlodego chlopaka?? nie zawsze oni jezdza szybko, nie kazdy jezdzi po nocach i zachowuje sie glosno. To byl czlowiek dobry i kochany i wiem co pisze bo troche zycia z nim przezylam. A ty Snowman zastanow sie czy warto kogos oczerniac po smierci nie znajac go a to co widziala twoje mama nie znaczy ze to on, bo nie jedna osoba ma taki sam motor. Ale cieszmy sie tylko tym ze spelnil swoje marzenie: kupil motor i zawsze chcial zginac na motorze ale na pewno nie sadzil ze tak szybko. Bedziemy wszyscy pamietac o tobie taki jaki byles, przede wszystkim ja!!!!

A na marginesie.
Ciekawe czy rano bedzie juz jakas wzmianka o dzisiejszym nocnym wypadku przy SDH... Cos mi sie obilo o uszy, ze siakis pickup potracil taksowkarza, i to dosc porzadnie...

Szkoda goscia... Mlody czlowiek stracil zycie i trzeba sie nad tym glebiej zastanowic, a nie od razu klocic...
Widzialem ten motocykl chwile wczesniej na bugaju i tez nie jechal wolno... Mijal sie z drugim ktory szarzowal na jednym kole. Wina podejrzewam jest obojga kierowcow. Dlaczego zawsze wina jest kierowcy ktory "wymusil" pierszenstwo? Kierowca wiedzac ze jest tam ograniczenie do 70 mogl stwierdzic ze zdazy wlaczyc sie do ruchu i nie utrudni nikomu jazdy... Niestety zdarzylo sie, jak sie zdarzylo i teraz mozemy jedynie sie pochylic nad jego losem i zapalic mu swieczke...
[*]

Wczoraj w godzinach wieczornych moja matka mówiła, że widziała dwóch gości na motorach, z czego tego co zginął jak jechali na tylnym kole (Wheely) od początku ulicy Moniuszki w kierunku rynku. Więc było widać, że raczej gość, który zginął nie był rozsądny i wiedział co go może czekać w najbliższym czasie. Cóż...szkoda gościa, ale jakby nie patrzeć jednego debila mniej, który myślał, że jest Panem świata.

Jestem ciekaw czy ten MOTOCYKLISTA jechał z dozwolona prędkością tj. 70km/h. Pewnie nie, w nocy można sobie na coś takiego pozwalać???

[*]
tak ja_arek... wszystkiemu winni są oczywiście motocykliści. W tej sytuacji, kierwoca ciężarówki popisał się totalną bezmyślnością... wyjechałbyś swoim wozem na tak ruchliwą drogę, gdybyś widział zbliżające się pojazdy? ... ja nie. Widać niektórzy nie myślą... ;/
[*] Eh...

Nigdy kierowca samochodu nie jest winny, a w szczególkości wielkiej ciężarówki. To motocykliści łamią wszelkie zasady. Powinien być zakaz poruszania się na motocyklach

Przez bezmyślność kierowcy tira zginął Mój KOLEGA!!!