Od tygodnia pabianiczanka Ola G., odtwórczyni głównej roli w filmie "Cześć, Tereska", siedzi w areszcie śledczym w Łodzi. Sąd kazał ją zamknąć na 3 miesiące za bandycki napad na 78-letnią kobietę. Aktorce grozi kara do 12 lat więzienia.

Na Antoninę P., mieszkającą wraz z córką inwalidką we wsi Tymienice koło Zduńskiej Woli, Ola G. napadła wraz z dwoma mężczyznami. Bandyci wybrali dzień, gdy starsza pani dostaje rentę. Przyszli w nocy. Wtargnęli do mieszkania. Uderzyli gospodynię w głową, grozili, że spalą jej dom, zadźgają nożem, jeśli nie da pieniędzy. Dręczyli kobietę przez ponad pół godziny. Odeszli, kiedy starsza pani dała im wszystkie oszczędności - 2.000 zł.

Do dziś Antonina P. musi codziennie zmieniać opatrunki, ma rozległe siniaki na nogach i klatce piersiowej.

Policjanci ustalili, że sprawcami rozboju są: Aleksandra G. (lat 19), Piotr J. (lat 41, ma na sumieniu rozboje i pobicia) i Zbigniew S. (lat 39, wielokrotnie karany za włamania i kradzieże). Wszyscy wpadli 9 marca na trasie do Ozorkowa. Wcześniej balowali w przydrożnym barze. Na koniec ukradli barmance telefon komórkowy. Kobieta powiadomiła policję. Dokładnie opisała taksówkę, którą odjechali.

Gdy ich zatrzymano, byli kompletnie pijani. Jeden z mężczyzn miał na ręku kajdanki-zabawkę. Tłumaczył, że lubi je zakładać, gdy uprawia seks oralny. Taksówkarz potwierdził, że w czasie podróży Ola G. zabawiała go.

19-latka miała w organizmie ponad 2 prom. alkoholu. Przez kilkanaście godzin trzeźwiała w zgierskiej izbie zatrzymań. Policjanci mają dowody na to, że brała udział także w innych przestępstwach.

Po rozesłaniu zdjęć zatrzymanych do komend w województwie łódzkim odezwali się policjanci ze Zduńskiej Woli. Ola G. i Zbigniew S. zostali rozpoznani jako sprawcy włamania do dwóch mieszkań w tym mieście. Najpierw je okradli, potem podpalili dla zatarcia śladów.

Policjanci z Ozorkowa nie wykluczają, że 19-latka i jej towarzysze mają na sumieniach również włamania do mieszkań i komórek.


***
O Oli G. zrobiło się głośno cztery lata temu, gdy z poprawczaka trafiła na ekrany kin. Zagrała główną rolę w obsypanym nagrodami filmie Roberta Glińskiego "Cześć, Tereska". Film opowiada historię dziewczynki z patologicznego domu, która wkracza na drogę przestępstwa. Potem Ola wielokrotnie zapewniała, że chce skończyć szkołę i zostać aktorką. Nic z tego nie wyszło.

Gimnazjum ukończyła w poprawczaku w Falenicy. Wielokrotnie uciekała. Ostatni raz w zeszłym roku. Złapano ją na dworcu w Łodzi. Próbowała okaleczyć się kawałkiem żyletki, potem skarżyła się na ból nerek. Policjanci znaleźli przy niej narkotyk - amfetaminę.

Kiedy Ola skończyła 18 lat, wróciła do Pabianic. Miała zamieszkać z matką. Zapisała się do prywatnej szkoły, ale nie chodziła. Zaświadczenie ze szkoły było jej potrzebne, by dostawać pieniądze po zmarłym ojcu. Potem zniknęła z miasta.