W nowej hali powiatowej odbyły się dzisiaj półfinał i finał IV powiatowego turnieju piłki siatkowej. Sześć najlepszych drużyn z gier eliminacyjnych podzielono na dwie, trzyzespołowe grupy, w których każdy grał z każdym jednego seta do 30 punktów. Zwycięzcy grup walczyli ze sobą w wielkim finale.
W grupie I walczyły: Urząd Miejski, Ochotnicza Straż Pożarna w Dobroniu oraz Polfa. W gr.: II Zanzi-Kiosk, LUKS Dobroń Juniorzy oraz Mistrzowie Powiatu – Zespół Szkół nr 2.
W pierwszym meczu grupy I od początku spotkania prowadzili Strażacy i wydawało się, że kontrolują przebieg spotkania. W końcówce samorządowcy zaczęli jednak odrabiać straty i złapali wiatr w żagle, wygrywając ostatecznie 30:27! W kolejnym meczu UM pewnie pokonało Polfę 30:21, dając pograć wszystkim zawodnikom. Siatkarze z Polfy, mimo dzielnej walki i wyciągania piłek nawet z trybun, nie byli w stanie podjąć walki z jak się okazało późniejszymi triumfatorami zawodów. W ostatnim meczu tej grupy Polfa prowadziła już ze strażakami z Dobronia 8 punktami, gdy nastąpiła seria 11 punktów z rzędu strażaków pod dowództwem kapitana Roberta Antoniaka. Gdy wydawało się, że to strażacy wygrają ten pojedynek, obudziła się jednak Polfa i ostatecznie wygrała 31:29.
W drugiej grupie obyło się bez niespodzianek - z kompletem zwycięstw do finału wyszli ubiegłoroczni zwycięzcy. W pierwszym meczu Zanzi-Kiosk pokonał ZS nr 2 30:21. W drugim juniorzy LUKS Dobroń postawili wysoko poprzeczkę i dwa razy „dochodzili” faworytów na 2-3 punkty. Na strachu się jednak skończyło i 30:23 wygrał Zanzi-Kiosk. W ostatnim meczu tej grupy młodzi siatkarze z Dobronia zdeklasowali uczniów „Elektryka” wygrywając 30:18 i dzięki najlepszemu bilansowi małych punktów zapewniając sobie 3. miejsce w turnieju.
W finale spotkały się Urząd Miejski i Zanzi-Kiosk. Tym pierwszym nikt nie dawał zbyt dużo szans, tym bardziej, że w grach eliminacyjnych Zanzi-Kiosk pewnie wygrał z Urzędem pięcioma punktami. Tym razem było jednak inaczej. Od początku pierwszego seta faworyci nie radzili sobie najlepiej i popełniali dużo błędów. Wyraźnie szwankowała u nich komunikacja pomiędzy zawodnikami. Mimo to w końcówce seta dogonili urzędników, ci jednak nie zamierzali oddawać wygranej i po ataku Ewy Kloze wygrali pierwszego seta 29:27. W drugim Zanzi-Kiosk został już całkiem zdeklasowany, a od stanu 16:10 stało się jasne, że jest już po zawodach. W ataku szaleli szczególnie potężnie atakujący lewą ręką Andrzej Romanowski oraz Przemysław Pawłowski. Set zakończył się wygraną UM 25:19.
Co ciekawe, drużyna UM to jedyny zespół, w którym w półfinałach i finale grały kobiety. W pozostałych zespołach grali sami mężczyźni. Inna sprawa, że drużyna ta urzędem była głównie z nazwy, bo w jej szeregach podziwialiśmy znanych w Pabianicach siatkarzy plażowych oraz dwie zawodniczki Jutrzenki Bychlew.
Skład zwycięzców: Magdalena Borowiec, Ewa Kloze, Łukasz Kuliberda, Andrzej Romanowski, Michał Błaszczyk, Przemysław Pawłowski, Zbigniew Grzanka, Rafał Latuszkiewicz, Kuba Tomaszewski.
Klasyfikacja końcowa:
1. Urząd Miejski
2. Zanzi-Kiosk
3. LUKS Dobroń Juniorzy
4. Polfa
5. Ochotnicza Straż Pożarna w Dobroniu
6. Zespół Szkół nr 2
Komentarze do artykułu: Urząd poskromił Zanzi-Kiosk
Nasi internauci napisali 6 komentarzy
komentarz dodano: 2012-12-23 06:05:39
Życze Wam ciągłej wiary w siebie, ale nie takiej opartej na niczym lub tylko i wyłącznie na przerysowanej pewności siebie ale wiary, której fundamentem jest dobro, wiedza, uśmiech, szacunek do siebie i innych ludzi. Uśmiech, bo zawsze z ludźmi uśmiechniętymi żyje się lepiej i kolorowej. Celów które można realizować każdego dnia. Celów, które są światełkiem tunelu codzienności. I oby każda realizacja pragnień była wielkim sukcesem, a potem, żebyśmy nigdy nie zapomnieli, że trzeba mieć kolejne pragnienia. Bo cóż warty jest człowiek, który nie ma w życiu żadnego celu. Umiejętność słuchania. Obyśmy zawsze potrafili wysłuchać tego co mówią inni. Jakże potrzebna jest ta umiejętność w świecie, w którym codziennie się mijamy.
komentarz dodano: 2012-12-23 06:02:51
Życze Wam ciągłej wiary w siebie, ale nie takiej opartej na niczym lub tylko i wyłącznie na przerysowanej pewności siebie ale wiary, której fundamentem jest dobro, wiedza, uśmiech, szacunek do siebie i innych ludzi. Uśmiech, bo zawsze z ludźmi uśmiechniętymi żyje się lepiej i kolorowej. Celów które można realizować każdego dnia. Celów, które są światełkiem tunelu codzienności. I oby każda realizacja pragnień była wielkim sukcesem, a potem, żebyśmy nigdy nie zapomnieli, że trzeba mieć kolejne pragnienia. Bo cóż warty jest człowiek, który nie ma w życiu żadnego celu. Umiejętność słuchania. Obyśmy zawsze potrafili wysłuchać tego co mówią inni. Jakże potrzebna jest ta umiejętność w świecie, w którym codziennie się mijamy.
komentarz dodano: 2012-12-22 20:06:08
komentarz dodano: 2012-12-22 16:47:17
komentarz dodano: 2012-12-22 12:14:48
komentarz dodano: 2012-12-21 22:32:46