PTK Aflofarm Vicard Pabianice - ŁKS Siemens AGD 68:65 [23:18] [16:10] [14:20] [15:17]
- Grały całkiem dobrze - pochwalił nasze koszykarki wierny kibic. - Jest spokojnie. Nie ma kiboli. Ale przyszli prawdziwi kibice i dopingują nasze z całej siły.
- No co ty? One grały zajebiście - uważa inny kibic.
Takich emocji dawno nie było w naszej hali koszykówki. Zawodniczki z Pabianic tylko raz oddały prowadzenie - jednym punktem. Trener Depta strasznie przeżywał mecz: kucał, skakał, biegał, krzyczał i nawet rzucał wskaźnikiem do rysowania strategii gry. Kibice zdzierali gardła. W hali kibicowało ponad 300 osób - niespełna 80 przyjechało z Łodzi.
Rzucały - Aflofarm: Joanna Bogacka 4, Katarzyna Salska 2, Marzena Gałaszcz 7, Katarzyna Szymańska 8, Anita Szemraj 20, Renata Piestrzyńska 6, Leona Jankowska 21.
ŁKS: Dorota Sobczyk 6, Alicja Perlińska 14, Katarzyna Kenig 20, Sylwia Wlaźlak 2, Edyta Koryzna 7, Olga Żytomirska7, Olga Dubrovina 9.
Następny mecz - 29 listopada o godz. 18.00 PTK Aflofarm Vicard Pabianice zagra z PKM Duda Leszno.
Komentarze do artykułu: Emocje do końca
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2008-11-22 23:58:18
komentarz dodano: 2008-11-22 20:25:29
Derby są nasze, hej Włókniarz derby sa nasze!!!