Po dziesięciu meczach pierwszej rundy nasze zawodniczki są wiceliderem I ligi, mając na koncie 17 punktów. Na ten dorobek złożyło się 7 zwycięstw i 3 porażki. We własnej hali pabianiczanki triumfowały czterokrotnie, nie ponosząc ani jednej porażki, zaś na wyjeździe trzy razy wygrały i trzy przegrały. Bilans rzuconych punktów to 642 - 571. Mamy drugą (po liderze z Warszawy) najszczelniejszą defensywę w naszej grupie rozgrywek zaplecza ekstraklasy.

W pierwszej rundzie fazy zasadniczej trenerka Sylwia Wlaźlak skorzystała z usług 14 zawodniczek: Magdaleny Grzelak (10 meczów/136 pkt.), Katarzyny Szymańskiej (10/105), Beaty Paranowskiej (9/83), Joanny Szałeckiej (10/69), Joanny Twardowskiej (10/58), Anny Kolasy (9/51), Aleksandry Wajler (5/46), Sylwii Bujniak (4/42), Eweliny Okonek (6/25), Natalii Piestrzyńskiej (8/13), Kamili Polit (1/6), Patrycji Kirsz (2/4), Dominiki Szczygieł (3/4), Anny Krakowskiej (1/0).

Sobotnie rywalki, czyli KKS Olsztyn zajmują 5. miejsce z dorobkiem 16 punktów. Dotychczas 6 spotkań wygrały i poniosły 4 porażki. Aż cztery zawodniczki KKS-u rzuciły w pierwszej rundzie więcej niż 100 punktów: Alicja Minczewska (195), Ksenia Zajączkowska (143), Natalia Żukowska (121) i Joanna Markiewicz (117). Nic dziwnego, że KKS jest najskuteczniejszym zespołem w naszej grupie.