Marcin Komorowski zdobył bramkę w wygranym 4:1 (2:1) meczu 1/16 Pucharu Polski z Rozwojem II Katowice (liga okręgowa). 27-letni pabianiczanin, który przebywał na boisku przez pełne 90 minut, wpisał się na listę strzelców w 65. minucie. „Komar” pokonał bramkarza rywali – Roberta Widawskiego uderzeniem z rzutu karnego. Wcześniej, w 46. min rzutu karnego dla Legii nie wykorzystał Ivica Vrdoljak.

 
Oto co dla strony legia.com powiedział po meczu wychowanek PTC: „Chodziło nam przede wszystkim o to, byśmy awansowali do kolejnej fazy rozgrywek. Myślę, że wynik 4:1 stanowi dobry rezultat. Nasza gra może nie była porywająca, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Moim zdaniem Ivica dalej będzie podchodził do "jedenastek". Jest dobrym wykonawcą - dzisiaj mu się nie udało, trafi następnym razem. Lepiej grać brzydko i awansować niż pięknie i odpaść.”
 
***
 
Swoją debiutancką bramkę w barwach Łódzkiego Klubu Sportowego zdobył natomiast 18-letni Przemysław Kita. Przemek wpisał się na listę strzelców w przegranym 1:2 meczu Młodej Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze. Był to jego pierwszy gol w ósmy występie w tych rozgrywkach. W spotkaniu z zabrzanami Kita przebywał na boisku przez pełne 90 minut, podobnie jak jego rówieśnik, również wychowanek pabianickiego Włókniarza, bramkarz Adrian Olszewski. „Tutek” skorzystał na tym, iż w drużynie seniorów broni Pavle Velimirović i od tego czasu jest pewniakiem w ME. Dotychczas rozegrał w tej drużynie 5 pełnych spotkań.
 
Po 8 meczach Młody ŁKS jest przedostatni w tabeli z 4 punktami na koncie.
 
 
Wypowiedź Komorowskiego za http://www.legia.com/.