W rundzie wiosennej „fioletowi” w trzech meczach wywalczyli cztery punkty: najpierw rozbili w Łodzi Start 5:0, potem przegrali u siebie z rezerwami Zawiszy Rzgów, a w niedzielę rzutem na taśmę uratowali remis 2:2 z czerwoną latarnią ligi, LZS-em Justynów. Z kolei Dłutów po dwóch porażkach (0:2 z Orłem Parzęczew i 1:2 ze Startem Brzeziny) pokonał w Aleksandrowie Sokół II 2:1 i umocnił się w czołówce ligowej tabeli – na 3. miejscu. PTC jest 9. Jesienią w Dłutowie górą byli „fioletowi”, wygrywając 3:1.

Także w sobotę o godz. 16.00 na stadion w Brzezinach wybiegną jedenastki Startu i Włókniarza. Po 18. kolejkach „zieloni” mają 22 punkty i zajmują 10. miejsce w tabeli, a Start jest 8., z czterema punktami więcej. Zimą brzezinianie dokonali kilku wzmocnień (m.in. Bogusław Saganowski, Tomasz Kaczmarek, Wojciech Janczak) i wiosną wywalczyli cztery punkty. Z kolei ekipa Michała Gajdy liczy na powtórkę z Tuszyna, gdzie dwa tygodnie temu po ciężkim boju wygrała 3:2. O punkty warto powalczyć, bo różnice pomiędzy drużynami w tabeli są niewielkie i na koniec sezonu o kolejności w ligowej stawce może decydować bilans bezpośrednich spotkań. A jesienią Włókniarz wygrał w Pabianicach 2:0.