Przed meczem puchar Iskrze wręczył prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Adam Kaźmierczak, zaś wójt gminy Dobroń, Robert Jarzębak rozdał futbolistom z Dobronia upominki.

Szczodrze obdarowani gracze Iskry po kilkunastu sekundach dość niefrasobliwie stworzyli zagrożenie pod własną bramką. Gdy je zażegnali, Patryk Olszewski wyprowadził błyskawiczną kontrę. „Ucho” dostrzegł, że bramkarz z Łodzi stoi daleko przed bramką, huknął więc z połowy boiska. Golkiper z Łodzi zdołał wybić piłkę na róg. Centra Olszewskiego z kornera wylądowała na głowie Michała Polita. Nowy obrońca Iskry precyzyjnym strzałem zdobył gola. Cała operacja pod nazwą „Pierwszy gol w lidze okręgowej” zajęła Iskrze niecałą minutę.

Podopieczni Piotra Górnego złapali wiatr w żagle. I mogą mieć tylko do siebie pretensje, że nie podwyższyli wyniku – w 4. minucie strzał Olszewskiego na róg wybił bramkarz, zaś cztery minuty później Daniel Morawski zmarnował idealną sytuację, z kilku metrów fatalnie pudłując. Później dobrych wrzutek Olszewskiego i Łukasza Biskupskiego nie potrafił przeciąć żaden z ich kolegów.

Im dłużej trwała pierwsza połowa, tym więcej do powiedzenia mieli przyjezdni. W 23. minucie Dawida Wójta uratowała poprzeczka. Potem po strzale i rykoszecie Wójt tylko odprowadził piłkę wzrokiem. W 28. minucie w polu karnym gości kopnięty został Nikodem Nowakowski, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego. Tuż przed przerwą po podaniu Olszewskiego, Biskupski z kilku metrów uderzył wysoko nad bramką.

Po przerwie gospodarze rozpoczęli od anemicznego strzału Jakuba Pilarza i niecelnej główki Mateusza Klimka. Goście próbowali wyrównać. Wójt czujnie odbił piłkę po próbie lobu spod linii bocznej, a w 65. minucie kapitalnie zatrzymał napastnika z Łodzi na linii pola karnego. Chwilę później goście minimalnie chybili. Był moment, że Iskra nie potrafiła opuścić własnej połowy.

Dobronianie przetrwali kryzys i w końcówce wyprowadzili kilka ciosów. Żaden nie był skuteczny, bo golkiper z Łodzi był na posterunku po indywidualnej akcji Olszewskiego i chytrym strzale Damiana Kozłewskiego. A po uderzeniu Dominika Kacprzyka i rykoszecie piłka poszybowała obok słupka. Po końcowym gwizdku sędziego, dobronianie w geście triumfu zatańczyli i zaśpiewali na środku boiska. Wszak inauguracja była ze wszech miar udana!

Iskra: Wójt – Pawlak (87. Wojtunik), Sowiński, Polit, Pilarz – Biskupski (63. Dolewka), Morawski (46. Klimek), M. Kacprzyk, Nowakowski (74. Dominik Kacprzyk), Olszewski – Żabolicki (74. Kozłewski).