Zakończyła się runda jesienna łódzkiej klasy okręgowej, w której rywalizowały trzy zespoły z naszego powiatu. Zespół Włókniarza, wzmocniony pięcioma nowymi zawodnikami, miał walczyć o miejsce premiowane awansem do IV ligi. Już w pierwszym pojedynku stracił dość niespodziewanie punkt, remisując 3:3 z Dłutowem. Później było lepiej, ale końcówka w wykonaniu „zielonych” kiepska. Ostatecznie na półmetku zajmuje 4. miejsce ze stratą 5 pkt. do Widzewa II i 3 pkt. do LKS Różycy i Startu Brzeziny. W pierwszej rundzie Włókniarz zdobył 36 pkt. Strzelił 39 bramek, a stracił 21. Odniósł 11 zwycięstw, 3 remisy i 4 porażki. Łupem bramkowym podzielili się: Damian Kozłewski 12, Rafał Bernaciak i Miłosz Stężycki po 7, Damian Marszał 4, Patryk Sumera, Bartek Sendal, Piotr Urbaniak po 2, Tomasz Starzyński, Sebastian Plisiecki, Kamil Kubiak i Maciej Molski po 1. Piłkarze będą trenować do końca listopada, później będą mieć wolne i w styczniu rozpoczną przygotowania do rundy rewanżowej.
    Zespół PTC po stracie trzech czołowych zawodników z poprzedniego sezonu (Sulima, Kozłewski, Jakubowski) zajmuje bezpieczne 7. miejsce i nie grozi mu ani awans, ani spadek. W 18 meczach zdobył 27 pkt., strzelił 28 bramek i stracił 29 bramek. W całej rundzie odniósł 7 zwycięstw, uzyskał
6 remisów i doznał 5 porażek. Bramki dla „fioletowych” strzelali: Przemysław Miszczak 6, Łukasz Dziąg 4, Przemysław Felczak, Robert Kacprzyk, Łukasz Pintera po 3, Michał Bogdan, Artur Karbowiak, Kacper Kosmala po 2, Tomasz Janica, Rafał Komorowski, Jarosław Szmytka po 1.
    Trzeci nasz przedstawiciel w tej klasie rozgrywek, beniaminek GLKS Dłutów, miał bardzo udany start, po
4 kolejkach był wiceliderem. Później było już gorzej i ostatecznie na półmetku zajmuje 16. miejsce z dorobkiem 18 pkt., strzelając 28 bramek i tracąc 45 bramek. W rundzie jesiennej odniósł 5 zwycięstw, 3 remisy i przegrał 10 meczów. Bramki strzelali: Jacek Strzelec 8, Paweł Jach 5, Przemysław Klimczak 3, Adam Skiba, Łukasz Sikorski, Mariusz Malinowski, Piotr Psuja po 2, Marcin Bochenek, Emil Łańcuchowski, Zbigniew Witkowski, Marcin Szreter po 1.