PTC Pabianice - Burza Pawlikowice 4:2 (0:1)
0:1 - Mateusz Antoniak 45. min, 1:1 - Kacper Kosmala 50. min, 2:1 - Piotr Szynka 52. min, 3:1 - Łukasz Dziąg 67. min, 3:2 - Michał Błoch 69. min, 4:2 - Piotr Szynka 80. min

Mimo ambitnej gry i dobrej postawy podopieczni Przemysława Wróbla nie zdołali wywalczyć choćby punktu na stadionie przy ul. Sempołowskiej. Ale postawili rywalom ciężkie warunki i napędzili strachu wyżej notowanemu zespołowi, co przyznał nawet trener gospodarzy.
Pierwsze minuty dzisiejszego meczu to wzajemne badanie się. Przeważało PTC, ale niewiele z tego wynikało. Burza natomiast czyhała na kontratak, kierując dużo piłek do swojego najbardziej wysuniętego zawodnika, rosłego napastnika – Mateusza Antoniaka. Nie mógł on jednak zdziałać za wiele w pojedynkę przeciwko całej formacji obronnej PTC.
W 17. minucie groźnie zza pola karnego strzelał Kacprzyk, ale strzał był niecelny. Pięć minut później fatalną stratę zanotował stoper gości Szymon Dynaryński, w efekcie czego w dogodnej sytuacji znalazł się Kacper Kosmala. Pomocnik PTC podciągnął z piłką kilka metrów i zdecydował się na silny strzał, który świetnie na rzut rożny sparował Dawid Wójt. W 24. minucie ostrzeżenie dla PTC dał Antoniak, który był bliski zdobycia gola głową po rzucie rożnym. Po nieco ponad trzydziestu minutach gry w niegroźnej sytuacji łatwy błąd popełnił Świercz, dzięki czemu rzut rożny miała Burza.
Dobrych sytuacji było jak na lekarstwo, gdyż obie drużyny mocno zagęściły środek pola desygnując do gry po 5 pomocników. W 37. minucie pierwszej zmiany dokonał trener Andrzej Dobroszek, ale była to zmiana wymuszona. Wskutek silnego uderzenia piłką, gry kontynuować nie mógł Drewniak, a w jego miejsce pojawił się Komorowski. Miejsce Drewniaka w obronie zajął Kosmala, popularny „Komar” rozpoczął grę w środku pomocy. Pod koniec pierwszej połowy do ataku mocniej zerwała się Burza. W 43. minucie z dystansu próbował strzelać Antoniak, a w 45. kolejną dynamiczną akcję Tomasza Janicy na skrzydle faulem przeciął Kacprzyk. Za to zagranie kapitan „fioletowych” obejrzał żółtą kartkę. Rzut wolny na skraju pola karnego wykonywał Mariusz Peć, piłka trafiła do Mateusza Antoniaka, tym razem napastnik Burzy już się nie pomylił i wyprowadził gości na prowadzenie, strzelając bramkę do szatni.
Druga połowa rozpoczęła się od zmian w obu ekipach, w Burzy w miejsce Klewina wszedł doświadczony Oberle, w PTC natomiast w miejsce Felczaka pojawił się Szynka i jak się później okazało, była to kluczowa dla losów całego spotkania zmiana. 18-letni napastnik od razu po wejściu na boisko rozruszał swój zespół dając sygnał to ataku. Już pięć minut po wznowieniu gry do remisu doprowadził Kacper Kosmala. Pomocnik PTC w zamieszaniu po rzucie rożnym z bliskiej odległości skierował piłkę głową do bramki Burzy. Dwie minuty później na prowadzenie gospodarzy wyprowadził niezwykle aktywny Szynka. Otrzymał on podanie z głębi pola od Kosmali, będąc w polu karnym przyjął piłkę, przełożył ją na lewą nogę i skierował do bramki mierzonym strzałem tuż przy słupku, nie dając najmniejszych szans Wójtowi na skuteczną interwencję. W 55. minucie bramkarz Burzy zapobiegł stracie kolejnej bramki, uprzedzając Kacprzyka dalekim wyjściem z bramki. W kolejnych minutach PTC wciąż było w natarciu, a piłkarze Burzy chyba wciąż nie ocknęli się po utracie prowadzenia, bo nie potrafili nawet wyjść z własnej połowy. 57. minuta to znowu groźny strzał Szynki, tym razem po rzucie rożnym. Po godzinie gry piłkę zmierzającą do bramki gości po rzucie rożnym szczupakiem z linii bramkowej wybił najstarszy na boisku Marek Tomaszewski. Był to sygnał dla Burzy do wznowienia walki, co też się stało. W 67. minucie jednak dał o sobie znać Łukasz Dziąg. 31-letni pomocnik oddał strzał godny swoich najlepszych meczów w karierze, kiedy to jako 20-latek ocierał się o szeroką kadrę I-ligowego Widzewa. Zauważył on, że Dawid Wójt jest nieco wysunięty z bramki i oddał kapitalny strzał z 35 metrów, który wpadł wprost do siatki obok bezradnego „Wujka”. Bramki takie jak te przyjęło nazywać się „stadiony świata”. Dwie minuty później bramkę kontaktową zdobyła Burza i wydawało się, iż goście wracają z dalekiej podróży i powalczą jeszcze w tym meczu o korzystny rezultat. Drugą asystę w tym meczu zaliczył Peć. Tym razem dośrodkowywał z rzutu rożnego, fatalny błąd popełnił bramkarz PTC Marcin Świercz, który przepuścił piłkę pomiędzy rękoma, a do siatki z najbliższej odległości głową skierował ją kapitan Burzy – Michał Błoch. To było już jednak wszystko na co tego dnia stać było beniaminka z Pawlikowic. Na dwanaście minut przed końcem meczu mógł, a nawet powinien podwyższyć Gromadzki, ale napastnik PTC po prostopadłym podaniu Dziąga i ograniu bramkarza nie trafił na pustą bramkę. W 80. minucie przypomniał o sobie Szynka, który ubiegł obrońców i technicznym strzałem z powietrza zewnętrzną częścią stopy pokonał wychodzącego z bramki Wójta. Był to istny majstersztyk, a zarazem 9 bramka w sezonie tego młodego snajpera. W ten oto sposób młody napastnik zapewnił swojej drużynie zwycięstwo, pomimo tego, że na boisku pojawił się dopiero w drugiej połowie.


Składy zespołów:

PTC: 86. Marcin Świercz – 20. Robert Bomba, 2. Rafał Rażniewski, 17. Paweł Drewniak (37. min, 7. Rafał Komorowski) – 8. Robert Kacprzyk (kapitan), 3. Łukasz Dziąg, 6. Rafał Bargiel (78. min, 5. Jakub Tybura), 9. Kacper Kosmala, 16. Michał Bogdan – 13. Przemysław Felczak (46. min, 19. Piotr Szynka), 4. Mateusz Gromadzki (82. min, 10. Jarosław Szmytka)
Ławka rezerwowych: 1. Wojciech Suchecki, 11. Dawid Kubasiewicz.

Burza: 1. Dawid Wójt – 13. Piotr Morawiec (86. min, 3. Marek Krakowski), 4. Szymon Dynaryński, 15. Tomasz Matusiak, 16. Marek Tomaszewski (73. min, 19. Artur Gilewicz) – 9. Mariusz Peć, 21. Kamil Klewin (46. min, 14. Krzysztof Oberle), 7. Michał Błoch (kapitan), 20. Michał Olejnik, 22. Tomasz Janica – 11. Mateusz Antoniak.

Żółte kartki: 14. min Michał Olejnik (Burza) za nieprzepisowy atak na nogi rywala; 45. min Robert Kacprzyk (PTC) faul taktyczny, przerwanie dynamicznej akcji Janicy.

Sędziowali: Sebastian Kwaśnik (sędzia główny), Łukasz Klimas i Piotr Sikorski (sędziowie asystenci).

Widzów: 150.

Zobacz galerię z meczu : http://www.zyciepabianic.pl/galeria/szynka-show.html

 

Wyniki pozostałych meczów 15. kolejki ligi okręgowej:

Tur Ozorków - LKS Różyca 2:1

Start Łódź - LKS Gałkówek 2:3
Krzysztof Musiał, Tomasz Łabuza - Durka, Zwoliński (dwie, w tym jedna z karnego)

Włókniarz Zgierz - Włókniarz Pabianice 2:1
Konrad Kubasiewicz 30. min (samobój), Marek Wiosna 86. min - Bartosz Sendal 35. min

Górnik Łęczyca - KKS Koluszki 1:0
Łukasz Laskowski

Pogoń Rogów - GKS Bedlno 3:0
Roman Kowalczyk (dwie), Norbert Duda

MKS 2000 Tuszyn - Orzeł Parzęczew 3:0

Sokół II Aleksandrów Łódzki - Stal Głowno 4:1
Bramka dla Stali: Tomasz Florczak

MKS II Kutno - Start Brzeziny 1:3
Bramka dla MKS-u: Otito Onubiyi Praise