Nie było lekko, bo słońce przy Sempołowskiej grzało niemiłosiernie. Od początku więcej animuszu wykazywały przyjezdne i trochę roboty miała Agata Pacler, która interweniowała pewnie i skutecznie. Po kwadransie w polu karnym faulowana była Andżelika Błoch, gwizdek sędziego jednak milczał.

W 17. minucie po dobrej wrzutce z rzutu wolnego Dagmary Suskiewicz, bramkarka z Tomaszowa odbiła piłkę na głowę Błoch, ale Andżela skierowała futbolówkę w przeciwną stronę niż bramka. Chwilę później kąśliwe uderzenie Suskiewicz zdołała odbić golkiperka MUKS, a w 21. minucie główka Błoch poszybowała obok bramki.

W 24. minucie rzut karny podyktowany za faul na Magdalenie Pacler, skutecznie egzekwowała Patrycja Marciniak i było 1:0.

Po półgodzinie gry groźną sytuację pod naszą bramką sprokurowała Anna Pioruńska, na szczęście rywalka przelobowała A. Pacler wraz z bramką. W odpowiedzi w boczną siatkę strzeliła Błoch, a bomba Klaudii Rosiak z 20. metrów minęła okienko bramki gości. Wreszcie dwie minuty przed przerwą w polu karnym znalazła się Błoch. Gdyby strzelała z pierwszej piłki, mogło być groźnie. Ale Andżelika przyjmowała futbolówkę i została zablokowana.

Po zmianie stron długo nie mogliśmy wstrzelić się w bramkę. Próbowały Kinga Kurek i Błoch. Wreszcie w 67. minucie Błoch strzelała z rzutu wolnego, a golkiperka MUKS łapała piłkę na raty. Sześć minut później Kurek ograła trzy rywalki w środku pola, podała do Hanny Owcarz, a ta prostopadłym podaniem świetnie wypatrzyła Błoch. Niestety, Andżela spudłowała.

Gol dla PTC wisiał w powietrzu i padł – w 74. minucie, gdy Suskiewicz zamknęła podanie z prawej strony i z bliska podwyższyła na 2:0.

120 sekund później „Suseł” z 20. metrów trafiła w poprzeczkę. Szczęścia próbowały jeszcze M. Pacler (niecelnie) i Magdalena Matuszkiewicz, która wywalczyła korner. W końcówce przyjezdne postraszyły nas dwoma minimalnie niecelnymi uderzeniami (nad poprzeczką i obok słupka) i sędzia zakończył mecz.

Warto nadmienić, że bardzo dobrą zmianę dała młodziutka Hania Owcarz, która wyłuskała sporo piłek, wygrywała pojedynki jeden na jeden i podaniami do przodu napędzała akcje „Perełek”. Pozostałe jej koleżanki także nie zawiodły i pabianiczanki zasłużenie zasiadły na fotelu wicelidera grupy pierwszej III ligi.

PTC: A. Pacler – M. Pacler, Marciniak, Błaszczyk, Pioruńska – Błoch (88. Madaj), Kociołek (62. Grobelna), Kurek, Rosiak (56. Owcarz), Suskiewicz (81. Kania) – Owczarz (62. Matuszkiewicz).