Grały drużyny, które awansowały w poprzednich trzech tygodniach ze swoich grup, tworząc w ten sposób grupę D.
Pierwsze miejsce zajęła drużyna Fast and Furious napędzana przez Dariusza Dolewkę, ale tego dnia był on mocno wspomagany przez Rafała Kłucjasza. Dolewka jednak zrobił swoje, strzelając 3 bramki i z 15 na koncie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji strzelców. Przewodzi Mateusz Kling, który strzelił już 16 bramek, a jego drużyna – Nowa Wieś, zajęła drugie miejsce w grupie. Tyle samo punktów (10) miała trzecia drużyna, Saluto Alcoholico, ale Nowa Wieś wygrała z nimi 5:0 i to zadecydowało o kolejności. Ostatnie miejsce premiowane awansem do półfinałów zajął zespół Straży Pożarnej, który awans zapewnił sobie wygrywając z Violentem 5:1. Przegrani z tego meczu zagrają w ostatnim turnieju ligi o 5. miejsce z drużyną U&P United.
Pary półfinałowe to: Fast and Furious – Straż Pożarna i Nowa Wieś – Saluto Alkoholiko. Mecze rozegrane zostaną 13 marca o godz. 15.00 w sali przy ul. Orlej.
Po raz kolejny na turniej nie przybyli sędziowie z firmy Olimpico-Sport, którzy jakby zapomnieli, że są współorganizatorami turnieju i zobowiązali się do sędziowania zawodów. Inna przykra sprawa podczas niedzielnego turnieju to zachowanie kibiców jednej z drużyn. Nie można winić drużyny za to, jakich ma kibiców, ale ich niekulturalne zachowanie przynosi jej po prostu wstyd. Miejmy nadzieję, że następnym razem wierni fani tej drużyny będą o tym pamiętać, jak również o tym, że zakaz spożywania alkoholu na stadionach obowiązuje także na tego typu imprezach.
 
Kuba Tomaszewski