Wróble ćwierkają, że niebawem w Pabiksie dojdzie do poważnych zmian, bowiem na 11 maja zaplanowano walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Do Ostrołęki z drużyną nie pojechał z powodów osobistych szkoleniowiec Włodzimierz  Stawicki.

W pierwszej połowie obie drużyny toczyły wyrównany bój, zakończony minimalnym prowadzeniem Trójki. Po przerwie to pabianiczanie wyszli na prowadzenie, lecz Trójka za sprawą niezwykle skutecznie broniących golkiperów Mateusza Binieckiego i Piotra Kozłowskiego oraz celnie rzucających w ataku Artura Choroszewskiego i Rafała Niećko (po 6 goli) najpierw odrobiła straty, a potem spokojnie budowała przewagę, aż do stanu 31:25 na koniec spotkania.

Trójka Ostrołęka – Pabiks 31:25 (15:14)

Pabiks: Zajkiewicz, Grzanka – Kiełbasiński 8, Gościłowicz 7, Borsuk 4, Cieślik 2, Walocha 1, Nowicki 1, Zajączkowski 1, Pielesiak 1, Stegliński, Pietrzykowski.