Zdecydowana większość klientów wybiera lampki kolorowe. Jak sami przekonują, święta to dla nich czas radości, dlatego choinka musi być kolorowa.

– Kupujący często pytają też o lampki świecące ciepłym, żółtym światłem – mówi właścicielka Świątecznej Szopy w C.H. Echo. – Mamy mało czasu, żeby nacieszyć się choinkami, dlatego rozświetlają one nasze domy zarówno w dzień, jak i w nocy, a takie światło jest dla nas najbardziej naturalne.

Klienci szukają co roku czegoś wyjątkowego. Nowością są łańcuchy, gdzie każda lampka zamknięta jest w metalowej ozdobie.

– To rzeczywiście hit – potwierdza personel Szopy – to takie rozwiązanie dwa w jednym - i światełko, i ozdóbka. Oprócz choinki dekoruje się okna czy stroiki i takie komplety świetnie się do tego nadają.

- Dla mnie choinka to nie wszystko – zwierza się klientka Szopy. – Lampki muszą być w oknach i na balkonie, dlatego co roku szukam przepięknych sopli, w różnych kształtach, tak by każdy pokój był świąteczny. Powiem więcej, na zewnątrz zafundowałam sobie świecącego renifera z kręcącą głową, bo mam maleńkie wnuki i wiem, że będą zachwycone takim „żywym zwierzakiem”.

Jedno jest pewne, z roku na rok kupujemy coraz dłuższe komplety lampek, bo chcemy, żeby światła było więcej.

Żywe choinki przez swoją nieregularną budowę potrzebują więcej punktów świetlnych.

– Są często wyższe i szersze, więc potrzeba więcej lampek – mówi sprzedawca.

Mniejszego oświetlenia wymagają choinki sztuczne. Zawsze przed zakupem warto wypytać sprzedawcę o długość sznura, tak by przy ubieraniu choinki nie okazało się, że lampek brakuje, bądź jest ich za dużo.

Choinka to często najmniejszy problem. Dużo bardziej problematyczne okazuje się to, co pod nią stawiamy, czyli prezenty. W Świątecznej Szopie w C.H. Echo jest sposób i na te świąteczne wyzwania.

– W ofercie mamy najbardziej popularne zabawki, o których marzą dzieciaki – zapewniają w Szopie.

Rodzice i dziadkowie najczęściej kupują lalki – bohaterki bajki „Kraina Lodu”, maskotki figurki Minionków i nieśmiertelne Lego. Oko i ucho cieszą też śpiewająco-tańczące czapki św. Mikołaja czy dmuchane kule z sypiącym się w środku śniegiem.