Polichromie pochodzą z XVIII wieku. Były ozdobą pokoju stołowego (kominkowego) na pierwszym piętrze. Zachowały się w 50 procentach.

- Polichromie są na wszystkich czterech ścianach pomieszczenia - mówi Wojciech Walczak, pracownik Muzeum. - Na każdej ścianie tematyka malowideł jest inna. Przedstawiają girlandy, lustra i ramy. Utrzymane są w kolorach ugru, brązu i wrzosu.

To już kolejne polichromie odsłonięte na Zamku. Pierwszym odkryciem były malunki z XX wieku, przedstawiające stare Pabianice - kościół św. Mateusza, i domy tkaczy przy ul. św. Jana. Prace nad ich renowacją zakończyły się w 2003 r. Jeszcze cenniejsze są polichromie z XVI wieku. Są to malowidła w postaci fryzu dekoracyjnego z elementami roślinnymi i wstęgami podniesionymi do kolorowego gzymsu.

- Te polichromie pochodzą z czasów gdy wybudowano dwór kapituły krakowskiej w naszym mieście - mówi Urszula Jaros, dyrektorka Muzeum.

Malowidła stworzył malarz Melchior w 1571 roku. Malował je zaraz po zakończeniu budowy.

- Pozostałości jego dzieła odkrywamy do dziś - dodaje Urszula Jaros.

Nowo odkryte polichromie będziemy mogli oglądać w sierpniu.