Mercedes zaparkowany był przed domem jego właściciela w Starowej Górze. W nocy złodzieje zakradli się i odjechali wartym 400.000 samochodem. Właściciel zgłosił kradzież na policję. Mimo że złodzieje na posesji nie zostawili po sobie żadnych śladów, policjantom dość szybko udało się wpaść na ich trop. 

Drogie auto zauważono w lesie pod Pabianicami. Samochód trafił już do właściciela. Policjanci ustalają teraz, kto odpowiada za kradzież.