To dalszy ciąg remontu kościoła św. Mateusza. Teraz będzie czyszczenie ścian, które zakończy się remontem wieży.

- Konieczne jest skucie z wieży tynku do gołej cegły, ale jeszcze nie znamy decyzji konserwatora. Nie wiemy, czy wieża zostanie otynkowana, czy zostawimy cegłę – mówi Henryk Eliasz, proboszcz parafii św. Mateusza.