W poniedziałek policjanci z Konstantynowa Łódzkiego dostali informację o kradzieży drzewek iglastych z pola uprawnego w miejscowości Mirosławice. W czasie sprawdzania pobliskiego terenu funkcjonariusze zwrócili uwagę na zaparkowanego volkswagena caddy, którego bagażnik wyłożony był folią sugerującą przygotowanie do transportu roślin. Zauważyli też obok 30 tui. Policjanci urządzili zasadzkę. Około godziny 2.50 do volkswagena podjechał opel, z którego wysiadło dwóch mężczyzn i kobieta. Policjanci zatrzymali ich. 24-letni właściciel próbował wmówić funkcjonariuszom, że zaparkował w tym miejscu celem załatwienia potrzeby fizjologicznej i pozostawił pojazd, bo zatrzasnęły mu się kluczyki w aucie. Z drugim kompletem kluczyków przyjechał wraz z 22-letnią znajomą i 20-letnim kolegą, aby zabrać swój pojazd. Cała trójka została zatrzymana. Jak się okazało, mężczyźni w ciągu kilku dni ukradli 132 tuje o łącznej wartości 9.240 zł. Usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.