Samochód skręcający z ulicy św. Rocha w Berlinga potrącił wczoraj wieczorem psa. Kierowca nie miał szans na wyhamowanie, bo zwierzę zerwało się ze smyczy i wbiegło wprost pod auto. Pies przeżył potrącenie, ale karę za spowodowanie niebezpiecznej sytuacji poniósł jego właściciel. Strażnicy miejscy przeprowadzili z nim rozmowę pouczającą.