W środę około godziny 23.15 na dyżurkę straży pożarnej zgłoszono niepokojący fakt. 

63-letni mężczyzna z ul. Toruńskiej, nie był widziany przez sąsiadów od dłuższego czasu. Podejrzewali, że pabianiczaninowi mogło stać się coś złego. Mieszkał samotnie. 

- Do lokalu znajdującego się na piętrze strażacy weszli po drabinie przystawnej. W jednym z pokoi zastali siedzącego w fotelu mężczyznę. Nie wykryto czynności życiowych - mówi ogn. Szymon Giza z komendy powiatowej PSP.

Nie podjęto akcji reanimacyjnej.