Pierwszy z nich ma 1,44 hektara, drugi 2,2 ha, a trzeci 0,3 ha. W sumie w stawach jest 70.000 metrów sześciennych wody.

Są plany, żeby odmulić stawy i urządzić prawdziwą plażę. Przy okazji pobudować przystań oraz pochylnię dla kajaków i rowerów wodnych. Ma też być siłownia pod chmurką i ścieżka wokół pierwszego stawu. 

Czy to się uda?

Właśnie rozpoczynają się prace nad poprawą projektu i koncepcji, które powstały w 2008 r. Jeśli uda się przygotować projekt, to jest szansa na dotację z WFOŚiGW w Łodzi. Możemy dostać 80 proc. dofinansowania, ale może zabraknąć nam na udział własny. Na razie w budżecie mamy na to 50.000 zł.

O tym, jakie są dokładne plany, co da się zrobić, kiedy i ile to będzie kosztowało - przeczytasz w papierowym wydaniu Życia Pabianic, od wtorku w kioskach