W sobotę (16 stycznia) o godz. 11.26 mieszkańcy ul. Niecałej wezwali strażaków, bo zaniepokoiło ich zachowanie ptaka. Kawka zaplątała się w gałęziach drzewa i nie mogła odlecieć. Trzepotała skrzydłami, rozpaczliwie krzyczała. Strażacy weszli na drabinę i uwolnili ptaka.
Niecała: kawka w tarapatach
opublikowano: 2010-01-18 09:54:44
autor: redakcyjny zespół
autor: redakcyjny zespół
Komentarze do artykułu: Niecała: kawka w tarapatach
Nasi internauci napisali 0 komentarzy