Po straż pożarną zadzwonił jeden z pracowników. Palił się zakład przy ul. Bełchatowskiej w Dłutowie, w którym produkowane są meble i elementy drewniane. Na pomoc wyruszyło 7 zastępów straży pożarnej.

- Gdy strażacy dojechali na miejsce hala produkcyjna była zadymiona. Do pożaru doszło prawdopodobnie od iskry z komina. Pożar udało się opanować zanim rozprzestrzenił się na znajdujące się w środku drewno – informuje mł. kpt. Szymon Giza, dyżurny PSP.

Podano 4 prądy wody, w tym 2 z wnętrza hali i 2 z zewnątrz na dach.

Akcja trwała 2 godziny.

Spaleniu uległa konstrukcja dachu ok. 150 metrów kw. Drugie tyle uległo zniszczeniu. Straty oszacowano na 114 tysięcy złotych. Nadpaleniu uległ również sufit w pomieszczeniu magazynowym oraz drewno ułożone w sztaple.