W sobotę po godzinie 13.00 na tafli lodowiska na Lewitynie bawiła się grupka młodzieży. Na szczęście nic im się nie stało. Mimo niskiej temperatury, wchodzenie na lodowisko jest jeszcze bardzo niebezpieczne. Powód? Zbyt cienka warstwa lodu. Aby móc spokojnie wejść na lód, przez dłuższy czas musi być mróz poniżej -10 stopni. Tak więc fani łyżew czy hokeja muszą obejść się smakiem i jeszcze poczekać.