Pabianicka drogówka może zaliczyć środowe "łowy" do udanych. Policjanci ukarali bowiem srogo dwóch pijanych kierujących. 

O godzinie 7.40, na ul. 20 Stycznia zatrzymali do kontroli 37-letniego rowerzystę. Szybko okazało się, że mężczyzna był "wczorajszy". W organizmie miał ponad 1,6 promila alkoholu. Ta wpadka będzie go kosztować 2.500 złotych. 

Mandatem w wysokości 1.500 złotych i 10 punktami karnymi zakończyła się interwencja na ulicy Świetlickiego. Około godziny 10.50 funkcjonariusze zauważyli citroena wyprzedzającego inny samochód na oznakowanym przejściu dla pieszych. Reakcja policjantów mogła być tylko jedna... 

- Mundurowi zatrzymali, lekceważącego przepisy ruchu drogowego mężczyznę i poinformowali go o konsekwencjach za popełnione wykroczenie - relacjonuje podkom. Ilona Sidorko, oficer prasowy pabianickiej komendy. - Okazało się, że 32-letni mieszkaniec gminy Dłutów był pijany.

Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem - grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy. 

Policjanci przypominają, że wyprzedzanie lub omijanie innego pojazdu na lub tuż przed przejściem dla pieszych, to jedno z najpoważniejszych naruszeń przepisów ruchu drogowego. Te niebezpieczne manewry często prowadzą do tragicznych w skutkach wypadków, w których ofiarami są przede wszystkim piesi.