W środę przed godziną 23.00 18-letni chłopak wracał do domu. Na ulicy Jana Pawła II został napadnięty przez grupę nieznanych sobie młodych mężczyzn. Dwóch z nich okładało go po głowie i innych częściach ciała, po czym uciekli. W tym samym czasie do pobitego zadzwoniła matka. Chłopak opowiedział jej o zdarzeniu. Kobieta natychmiast pojechała na miejsce i w jej obecności syn zawiadomił policję. Mundurowi po krótkim przeszukaniu okolicy napotkali u zbiegu ulic Jana Pawła II i Łódzkiej trzech młodych mężczyzn. Wśród nich napadnięty rozpoznał swoich dręczycieli. Policja zatrzymała 17- i 18-latka.
- Adam B. miał w organizmie 1,4 promila alkoholu, a jego pełnoletni kolega Mateusz M. - 0,7 promila - relacjonuje mł. asp. Joanna Szczęsna z policji.
Trzeźwieją w policyjnym areszcie. Niedługo zostaną przesłuchani.
Komentarze do artykułu: Pobili z nudów?
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2009-08-29 00:45:32
Może jeszcze są winni innych zaginięc, ew. paru śmierci i głodu w Afryce :) w sumie to możnaby już zwalic na nich winę za wszystko, po co zawracac sobie głowę i szukac sprawców :)
spałowac w areszcie, żeby się przyznali i obwieścic w mediach i prasie - nie tylko tej pabianickiej.
I żeby nie było, nie akceptuję takiego zachowania, bicia bez powodu, katowania dla zabawy, ale nie popadajmy w paranoje kui.
komentarz dodano: 2009-08-27 18:30:24
solidnie trzeba ich przesłuchać. i dać dobrą karę aby ich kumple wiedzieli co grozi za bycie debiliem...