ad

 

W sobotę (18 grudnia) o godz. 10.15 dyżurny Straży Miejskiej odebrał zgłoszenie od mieszkańca ulicy Cisowej.
- Informował, że na jego działce jest sarna – mówi Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta SM.
Strażnicy przegonili sarenkę z terenu posesji na pola.
- Tej zimy sarny bardzo często podchodzą do gospodarstw, szczególnie do tych, gdzie na podwórzu nie ma psów. Szukają pożywienia – twierdzi Niedbała