Około godziny 1.30 w nocy z piątku na sobotę patrol policji zauważył na ulicy Zamkowej hondę jadącą bez włączonych świateł mijania. Za kierownicą tego auta siedział 24-letni Adam K.
- Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe patrolu, jechał dalej. Radiowóz ruszył więc za nim na sygnale - wyjaśnia dyżurny z komendy policji.
Kierowca hondy uciekał Zamkową, Warszawską, Poprzeczną, Piotra Skargi, 20 Stycznia. Na Bugaju słychać było syreny dwóch radiowozów.
- Na skrzyżowaniu z ulicą Ossowskiego uciekinier z lewej strony wyprzedził samochód bmw, który sygnalizował skręt w lewo - dodaje policjant. - Do ulicy Grota-Roweckiego dojechał z dużą szybkością, a tam wpadł na znak drogowy, niszcząc go.
Samochód zatrzymał się na środku jezdni Grota-Roweckiego (przy boisku Szkoły Podstawowej nr 3). Tam drogę zajechał mu drugi radiowóz. Kierowca nie chciał dmuchać w alkomat. Policjanci skuli go i wpakowali do trzeciego radiowozu, który nadjechał dwie minuty później.
- Był agresywny. W szpitalu pobrano mu krew do badania. Kierowca został w szpitalu, bo było podejrzenie wstrząśnienia mózgu - wyjaśnia policjant.
Komentarze do artykułu: To był pościg
Nasi internauci napisali 10 komentarzy
komentarz dodano: 2009-03-30 16:48:59
komentarz dodano: 2009-03-30 12:57:40
http://www.joemonster.org/art/9082/Kup-sobie-stroj-Superbohatera
:)
komentarz dodano: 2009-03-30 11:50:46
komentarz dodano: 2009-03-30 00:26:40
komentarz dodano: 2009-03-29 23:44:45
komentarz dodano: 2009-03-29 23:18:34
komentarz dodano: 2009-03-29 22:41:44
ps: obstawiam ze ma swoje autko z CB radiem i akurat sie w nim znajdowal :)
komentarz dodano: 2009-03-29 21:29:11
komentarz dodano: 2009-03-29 14:51:31
komentarz dodano: 2009-03-29 14:43:28