Tak się rozpędziłam z teżewe, że zajechałam do Ozorkowa. Marzenia... Ale jeszcze parę razy zmienią nazwę/numer i do Pabianic nie trafię za nic.

Fakt, że jak mam jechać busem w godzinach szczytu to dostaję drżączki na całym swym jestestwie. Wzrasta we mnie agresja - a ze mnie jest na co dzień niespotykanie spokojny człowiek.
Kierowcy busów, którzy zabierają ludzi w ilościach nadprogramowych mają w nosie czy ktoś się właśnie na szybie rozpłaszcza, czy jedzie z duszą wystającą z dziury w karoserii.
Najgorsze jest dla mnie jednak towarzystwo panów ziejących alkoholowo-skacowanym oddechem i osobistości opierających swe potężne dup..ska na ramieniu tudzież przysiadających na kolanie, grzmocących torebką po twarzy i wycieraniem siatą z galery łódzkiej, czy innego portu po nogach. A słuchanie przez całą drogę sensacji gimnazjalnych nadawanych przez telefon to już wisienka na tort.
Możecie powiedzieć - nie podoba się to nie jedź. Latać mam? Tym teżewe 46? Jak nie muszę - nie jeżdżę. Z MZK w ogóle nie korzystam.
Następnym razem popatrzcie jednak, jak się ludzie w busach zachowują. Zero kultury i ogłady w wielu przypadkach.

Limier - wszystko zależy od kierowcy, ci rozsądniejsi nie zabierają pasażerów ponad możliwości. Poza tym nie zna życia ten, kto ni razu na szybie nie jechał ;)
Ten wypadek to tylko kolejna sprawa, w której krzyczy się na tyle głośno i zapalczywie, że w pewnym momencie nawet przestaje mieć znaczenie o co. To nic, że rozwalił się transporter, którym gość woził ziemniaki i pietruszkę, a ludzi sadzał na skrzyniach. Zrobiło się głośno i nagle w busie Pabianice-Łódź, przystosowanym do transportu ludzi, nie warzyw, pojawili się dziennikarze z kamerą, a za rogiem ulicy policja. Nagły wzrost zainteresowania. Czyżby szukali ukrytych marchewek? Korzystajmy jednak, bo troskę o nasze bezpieczeństwo czy cokolwiek innego wykazuje się tylko przy medialnych okazjach. Już nie mogę doczekać się obietnic wyborczych.
BTW - kolorystyka portalu lepsza od poprzedniej, od razu przyjemniej się przegląda!

Myśle że busami do Łodzi i z powrotem w godzinach szczytu jeździ z 3 razy więcej ludzi niż może. Czasem nie ma czym oddychać i nawet przy drobnym hamowaniu ludzie latają jak w pralce, myślę że warto się nad tym zastanowić...

Jeśli nasz Prezydent będzie dalej "obcinał kursy" i "urywał wagony" w tramwajach to niedługo połowa pabianiczan jeżdżących do pracy do Łodzi będzie jeździć z panami Zdziśkami czy innymi Cześkami dostawczakami i to nie po 18 ale po 28 osób.

w pabianicach była ostatnio goraca rozmowa o naszym pogotowiu ratunkowym, o powstawaniu zespołów tylko dwuosobowych.reasumujac z trzech karetek pracujacych w naszym miescie po tym przekształceniu bedziemy mieli ich tylko 2
poniewaz prawie zawsze zespół 2osobowy musi sie wspomóc dodatkowa karetka do wykonania zadania. zamiast zwiększyc tabor karetkowy , taki tabor został sporo okrojony. a co bedzie jezeli tez taka katastrofa nas nie ominie.
pytanie do władz - czy nie powinnismy sie bać o swoje bezpieczenstwo , czy miasto 80.000 plus gmina ok.40.000 ma miec zabezpieczenie w postaci 2 karetek - to smiech przez łzy panie prezydencie naszego miasta.

DoozY troszkę niegrzecznie nie można tak

Przemek J. jest najszybszy ale tylko na naszym poletku. Jest zazwyczaj wcześniej niż tzw. pogotowie ratunkowe (sam widziałem, dzwoniłem po wypadku na 999, po kilku minutach przyjeżdża fotograf, potem długo, długo nic i wreszcie jest - tzw. policja a potem długo, długo nic i jest tzw. pogotowie). Ale w Nowym Mieście już niestety został pokonany przez pana Polaka.. (wcale bym tu nie zaglądał ale skoro wojewoda zadecydował, że mam przez 3 dni żałować, to przynajniej muszę dowiedzieć się czego mam żałować). A tak poważnie - to kto nie widział rano dostawczaków wypełnionych robotnikami (z puszką piwa w ręce), dlaczego wszyscy udają zaskoczenie?

i w sumie tylko ta gazeta ma taki kolor.

neostrada ...może napisać pięknie brzmiące wyrazy współczucia

alik---> ...a co może jeszcze zrobić gazeta, Pabianice leżą w województwie łódzkim i też nas dotyczy żałoba....

szanowna redakcjo rozumiem żałoba,ale nie do przesady, ten zmieniony kolor informacji na czarno biały w internecie nie jest aż taką najważniejszą i najbardziej potrzebną zmianą, która musi być tu i teraz