W środę przed godziną 19.00 do jednego z konstantynowskich marketów zawitał 33-latek. Załadował do wózka artykuły spożywcze, alkohol i chemię. Z zakupami wartymi ponad 700 złotych zamierzał wyjechać z marketu. Oczywiście nie płacąc.

- Złodziejskie poczynania nieuczciwego klienta nie umknęły jednak uwadze pracownikom sklepu. Wezwali na pomoc policjantów – relacjonuje kom. Joanna Szczęsna z pabianickiej komendy.

Policjanci zatrzymali 33-latka. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2 promile alkoholu w organizmie.

- W rozmowie z policjantami stwierdził, że ukradł, bo nie chciało mu się iść po świętach do pracy. Za swoje lenistwo może zapłacić wysoką cenę. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje Szczęsna.