Pierwsze zgłoszenie dyżurny Straży Miejskiej odebrał w środę (19 maja) o godzinie 17.15. Mieszkaniec Pabianic, który zadzwonił do komendy SM informował, że za blokiem przy ulicy Bugaj 82 leży pijany człowiek. Funkcjonariusze pojechali na miejsce.

- 54-letni mężczyzna leżał na trawniku - informuje Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta Straży Miejskiej. - Do nietrzeźwego wezwana została karetka.

Ratownicy medyczni udzielili pijanemu pomocy na miejscu. Nie miał on widocznych obrażeń, więc nie było potrzeby zabierać go do szpitala.

Chwilę przed godziną 18.00 mieszkaniec ulicy Bugaj ponownie zadzwonił na komendę. Zgłaszał, że nietrzeźwy mężczyzna leży przy pierwszej klatce jednego z bloków.

- Okazało się, że jest to ten sam człowiek, do którego jechaliśmy kilka minut wcześniej - informuje Niedbała. - Widocznie wyszedł z karetki i znowu gdzieś się położył.

Funkcjonariusze SM dobudzili 54-latka. Tym razem poszedł do domu.