Na chodniku ulicy Łaskiej, na wysokości Lidla (po tej samej stronie ulicy, gdzie stoi sklep) znajduje się dziurawa studzienka kanalizacyjna.

- Codziennie chodzę tędy do pracy i dziura jest tutaj na pewno już od kilku tygodni - informuje pabianiczanin.

Łatwo ją zauważyć, bo nie jest mała. Paradoksalnie wielkość dziury ratuje przechodniów przed wpadnięciem w nią, ale przysypana śniegiem, czy słabo widoczna w nocy, może stać się prawdziwą pułapką nie tylko dla ludzi, ale i zwierząt.

Oby z jej naprawą nie trzeba było czekać do momentu, aż zdarzy się jakieś nieszczęście.