1 października będą ogólnopolskie działania policyjne pod hasłem: „Prędkość”. Policjanci będą jutro częściej kontrolować prędkości przy wykorzystaniu zarówno urządzeń stacjonarnych, jak i mobilnych. Akcja ma na celu nie tylko karanie kierowców, ale też uświadomienie wszystkim, że kara finansowa za przekroczenie prędkości jest najłagodniejszą konsekwencją tego czynu.
W ubiegłym roku na skutek nadmiernej prędkości na naszych drogach zginęło aż 1.438 osób!
"Podczas policyjnych działań „Prędkość” pomiary prowadzone będą „kaskadowo” z częstą zmianą punktów pomiaru, a także dynamicznie przy użyciu videorejestratorów. Przy tak nasilonych sprawdzeniach, piraci drogowi nie będą już bezkarni. Tym bardziej, że videorejestratory znajdą się zarówno w radiowozach oznakowanych, jak i nie oznakowanych, a zatem mogą być wszędzie.
Akcja ma na celu nie tylko karanie kierowców, choć mandatów nie będzie brakowało, ale też uświadomienie wszystkim, że kara finansowa za przekroczenie prędkości jest najłagodniejszą konsekwencją tego czynu. Najtragiczniejszą jest bowiem wypadek drogowy i wielka tragedia jego uczestników" - piszą policjanci w informacji na temat akcji "Prędkość".
W ubiegłym roku na drogach województwa łódzkiego z powodu nadmiernej prędkości doszło do 984 wypadków, w których zginęło 87 osób, a 1.352 zostały ranne.
Komentarze do artykułu: W piątek policja będzie łapać
Nasi internauci napisali 7 komentarzy
komentarz dodano: 2010-10-01 16:30:47
komentarz dodano: 2010-10-01 16:16:09
komentarz dodano: 2010-10-01 13:12:45
na "Grota" jeżdżą jak szalone:)i to jeszcze bez światełek.
komentarz dodano: 2010-10-01 09:45:54
komentarz dodano: 2010-10-01 07:53:52
A tak poważniej. Poruszam się po mieście od 20 lat. Przeważnie średnia prędkości przewyższa dopuszczalne normy i jakoś nie uważam się za pirata i jakoś nie miałem żadnych kraks po drodze (no dwie stłuczki kiedy zostawiłem auto na parkingu i jakieś cioty nie umiejące manewrować powgniatały mi blachę!). Nikomu nie zajechałem drogi, nie ochlapałem przechodnia ani nie wyprzedzałem na pasach a i tak co roku punkty sobie zakreślam częściej niż w totolotka. I te 2tys świadomie odprowadzam do budżetu...
I co z tego że się szybko przemieszczam? Jak nazwa sama wskazuje jestem kierowcą więc potrafię zapanować nad autem i potrafię przewidzieć to co może się stać przede mną na drodze - więc tnę bo się dostosowałem do warunków :). A takie wystawianie czeków uważam za wyłudzenie ciężko zarobionych pieniędzy. A takie wystawianie dyplomiku z punktami to już za totalna dziecinadę. Normalnie jak w szkole - punkty za odwagę :). Otóż żaden mandat nie zmieni mojego podejścia do prowadzenia auta i nie oduczy mnie na siłę mych sprawdzonych w boju między dziurami nawyków. Bo to nie prędkość zabija a jazda bez mózgu! (karać powinni tych co nagle wpadają pod maskę włażąc bez patrzenia przed siebie na drogę, a nie świadomie tnącego kierowcę :p)
PS. a takie dzieci neo jak Fracno, nie powinny w temacie zawierać głosu. Wpierw skończ szkołę i kup sobie auto - a później się wypowiadaj. 10tys to ty nawet rzetelnie pracując przez rok na koncie nie odłożysz. Sam będziesz kwiczał nad tym 200złotowym kiedy np. na trawniku przy ryneczku mandat ci wlepią jak po bułki się przejedziesz w sobotę. Bo tam w tej okolicy ostatnio jest najwięcej kraks spowodowanych przez debili i to nie ze względu na prędkość a zjechanie nagłe z trawnika. A puki co wgraj sobie orginalnego windowsa oraz skasuj filmy i mp3 z komputera - później zajmuj głos w sprawie piratów :)
komentarz dodano: 2010-09-30 22:09:55
komentarz dodano: 2010-09-30 20:34:11