W poniedziałek (8 listopada) o godz. 20.00 policjanci wezwali strażaków na ul. Waryńskiego 9. Lokatorzy domu wielorodzinnego podejrzewali, że zmarł ich sąsiad. Od kilku dni nie reagował na pukanie do drzwi.
Strażacy dostali się do mieszkania na pierwszym piętrze przez uchylone okno.
- W mieszkaniu nikogo nie było – mówi Szymon Giza ze straży pożarnej.