W sobotę grupa znajomych jechała nocą ulicą Piotra Skargi. Tam ich opla zatrzymali policjanci.

- W schowku policjanci znaleźli plastikową torebkę z marihuaną – mówi młodszy aspirantJoanna Szczęsna z pabianickiej policji. - Aż 70 gramów.
Do torebki z marihuaną przyznał się 31-letni mężczyzna. Przy okazji wyszło na jaw, że kierowca opla nie miał przy sobie prawa jazdy, a 16-letnia pasażerka była pod wpływem alkoholu.
- O pobycie nastolatki na komendzie oraz jej stanie trzeźwości zostali powiadomieni rodzice – informuje aspirant Szczęsna. - Zabrali córkę do domu.
Trzeci pasażer został zwolniony. 26-letni kierowca odpowie za jazdę autem bez  dokumentów. Właściciel narkotyków stanie przed sądem oskarżony o posiadanie środków odurzających.