3 lutego około godz. 13.00 policjanci patrolujący ul. Moniuszki zwrócili uwagę na młodego mężczyznę, który wiózł na wózku metalową bramę. Policjanci podejrzewali, że brama została ukradziona.
Zatrzymali mężczyznę.
- Jak się okazało w trakcie przesłuchania, kilkanaście minut wcześniej był on z trzema kolegami na terenie nieczynnego zakładu produkcyjnego przy ul. Narutowicza – mówi młodszy aspirant Joanna Szczęsna. - Bramę ukradli, załadowali na wózek. 29-letni Marcin K. wiózł ją do skupu złomu.
Policjanci ustalili, że Marcin K. z trzema kolegami przy ul. Narutowicza był kilkakrotnie.
W tym czasie ukradli metalowe drzwi, instalację elektryczną i złom wart 4 tys. zł. Większość złomu sprzedali w skupach.
29-letni Marcin K., 25-letni Damian Ś., 30-letni Marcin Ś. i 28-letni Piotr L. odpowiedzą za kradzież.