We wtorek po godzinie 21.00 strażacy zostali wezwani do domu jednorodzinnego przy ul. Sarniej w Konstantynowie. Zgłoszenie dotyczyło zalania z powodu pęknięcia rury doprowadzającej wodę do domu.
Na miejscu okazało się, że doszło do zalania kuchni.
- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca i zakręceniu zaworu dopływu wody – mówi mł. ogn. Szymon Giza, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach. - Ilość wody była zbyt mała, by możliwe było skorzystanie z naszego sprzętu służącego do wypompowywania jej.
Na miejscu pracowało 11 strażaków.
Do podobnego zdarzenia strażacy pojechali po godzinie 22.00 na ul. Trębacką w Pabianicach. Zgłoszenie dotyczyło wycieku wody z instalacji centralnego ogrzewania. Zgłaszający mówił o 50 cm wody (wysokość).
- Na miejscu okazało się, że wody było pięciokrotnie mniej. W tym wypadku również nie było co wypompowywać. Zalecono mieszkańcom osuszenie wykładziny - dodaje rzecznik.
Tu na miejscu działało 6 strażaków.
Komentarze do artykułu: Zamiast po hydraulika dzwonią po strażaka
Nasi internauci napisali 3 komentarzy
komentarz dodano: 2016-01-10 11:43:37
Z twojego tekstu wynika, że należysz do grupy obywateli, która powinna się "ogarnąć". Świadczy o tym, choćby Twój komentarz (brak sensu, logiki, składni i interpunkcji). Chłopie popracuj nad sobą - warto.
komentarz dodano: 2016-01-07 20:19:59
komentarz dodano: 2016-01-07 17:02:50